Pomoc

Czy życie w kraju docelowym jest zasadniczo niezbędne do nauki języka obcego?



Po przeprowadzce do Paryża, spotkanie cudzoziemców jest bardzo proste dla mnie. Idę do kawiarni Polyglot (opisywany na CANAL + koncert ). Ludzie spotykają się tam, aby ćwiczyć swoje języki. Otrzymasz odznakę, jak przejść przez drzwi i napisać swoje imię i języki, które mówią na nią.

Jest to fantastyczna okazja, aby ćwiczyć swoje języki na tydzień. Ponieważ moje wymiany językowe stały się tak częste, zauważyłem kilka powtarzających się pytań i reakcje. Kiedy ludzie dowiedzieć się, że mówię dziesięć języków jedna z reakcji, które dostaję najbardziej to: 'Och, musiały żyć za granicą przez dłuższy czas, prawda?' Lub 'Musisz dużo podróżują', prawda?
To ostateczna 'prawo' dało mi do myślenia. Nigdy nie myślałem, że życie w kraju jest ściśle-należy nauczyć się nowego języka. Podniosłam wszystkich językach, których znam, nie mieszkających za granicą. Dlaczego więc tak wielu ludzi, że to jest niemożliwe, aby nauczyć się języka w zaciszu własnego domu?

Czy Twoje cele wystarczająco jasne?


Określenia takie jak 'płynność' lub 'mówić', a nawet 'nauczyć się' są przedmiotem ostrej i burzliwej debacie w społeczności językowej. 'Jak długo zajęło Ci powiem języka X?', 'Czy to mówisz płynnie?' To pytania, które rzucają mi trochę, muszę przyznać. Oni są naprawdę zbyt ogólnikowe, aby odpowiedzieć dokładnie.
Mam własną definicję, co to znaczy stać się 'językowo autonomiczne', a więc w stanie 'rozmawiać' język z odpowiednim stopniem płynności i łatwości (link do pliku wideo). Powiedział, że to nie jest coś, co można wyjaśnić z dokładnością w rodzaju wymian językowych masz na Polyglot spełniają-up.

Polyglot spełniają-up.


Przed zagłębić się w kwestii tego, czy mieszka w kraju, jest to absolutnie konieczne, aby mówić językiem, należy jasno określić swoje cele długoterminowe. Jeśli twoim celem jest, aby mówić i rozumieć język z łatwością, to żyje w kraju, nie jest to konieczne. Przed Internet nie muszę podróżować, ale w dzisiejszych czasach nauka w domu jest jeszcze mniejszy problem. Dzięki Internetowi możemy dosłownie otaczać się danym językiem. Można mówić to na Skype, oglądać filmy lub filmy wideo z YouTube lub słuchać przez radio. Nie brakuje ciekawych i wciągające doświadczenie, że możemy mieć za pośrednictwem Internetu.

Jeśli głównym celem jest, aby mówić jak native choć Internetu nie wystarczy. W przeglądarce musi być prawdziwe, kontakt z native speakerami i środowiska naturalnego, gdzie mówi się danym językiem twarzą w twarz. Pozwól mi wyjaśnić, dlaczego.

Moje doświadczenie z niderlandzkim i francuskim



Dobrym przykładem wyjaśnić różnicę między mówiąc językiem płynnie i mówiąc to na rodzimym jak poziom jest pokazanie, jak dowiedziałem się, jak Holendrzy i Francuzi, i porównać te dwa doświadczenia.

'Dlaczego chcesz nauczyć Dutch'? To jest typowe pytanie dostaję od holenderskich native speakerów. Tak czemu? Normalnie, chcesz nauczyć się holenderskiego, gdybyś miał żyć w Holandii. I nawet w tym przypadku, większość ludzi uciekają się do języka angielskiego, zważywszy, że 95% ludności nie mówi płynnie go.

Dowiedziałem się, bo dziewczyny. Poznałem ją 13 lat temu na Sardynii. Ona może mówić po angielsku, ale nie tak dobrze. To sfrustrowany mi całkiem sporo. Kiedy spotykasz kogoś naprawdę lubisz, a komunikacja jest ograniczona przez język, pragniesz dla silniejszej i głębszej znajomości wspólnego języka. Ale nawet wtedy komunikacja nie będzie to samo, jakbyś mówił do niej bezpośrednio w swoim ojczystym języku.
Po Sardynii, miałem zaplanowane, aby zwiedzić Europę z przyjaciółmi, a jednym z przystanków była Holandia. Zaledwie kilka tygodni po spotkaniu z dziewczyną na Sardynii, spotkałem ją znowu w jej kraju. Zapłaciłem jej niespodziewaną wizytę, a ona oniemiał, kiedy zobaczył, że stoi przed jej domem.

Ona mnie wpuścić, rozmawiałem z jej rodzicami i miałem szansę spotkać się z Holendrów w ich kraju. Nie mówią słowa niderlandzki więc wszystko było w języku angielskim, ale wciąż był dla mnie przełomowy. Pierwszy frustracji i że wizyta później skłoniło mnie, aby rozpocząć naukę holenderski.

Jak tylko przyjechałem z powrotem w Rzymie we wrześniu, kupiłem Assimil holenderski kurs i zaczęła się moja przygoda.
Holendrzy nie jest popularnym językiem do nauki, więc nie było praktycznie żadnych środków w tym czasie. Nie miałem internetu, co czyniło rzeczy jeszcze trudniejsze. Postanowiłem polegać na Assimil i dowiedziałem się, że można uzyskać Volksrant we Włoszech. Znajomi również przywrócić książek dla mnie z ich wakacje do Holandii. Spędziłem sporo lat tylko czytanie Dutch bez praktykowania. I nie spełniają Holendrów i Belgów od czasu do czasu, ale wszystkie one włączone z powrotem na angielski bardzo szybko.
Mój holenderski pozostał uśpiony w latach. Zacząłem mówić, że bardziej od zrobiłem mój pierwszy film w języku niderlandzkim w Internecie. Reakcja była tak zdecydowanie pozytywne, że motywację do praktyki i do doskonalenia języka. Zacząłem mówić, że bardziej na Skype, zwłaszcza z moim przyjacielem Richard Simcott, a potem zaprzyjaźnił się z dwóch holenderskich dziewczyn naprawdę ładne, z którymi znam się regularnie. Zacząłem oglądać ciekawe filmy dokumentalne na YouTube, a także programów telewizyjnych takich jak Paul & Witterman. Stała praktyka uległa zmianie rzeczy, a ja czuję się jak mój holenderski jest znacznie bardziej płynny niż 4 lata temu. Pomimo moich postępów, wiem, co mi brakuje w języku niderlandzkim, jak jestem w stanie przeciwstawić swoje umiejętności w języku niderlandzkim z mojej wiedzy o języku francuskim po mieszkał we Francji.

Podobne wątki:

Comments

Filter by Language:
 1 All